HERBATA

HERBACIANE SKARBY CZYLI PRZEWCIWUTLENIAJĄCE KATECHINY

Pierwsza czarka wilży me wargi i gardło.
Druga rozprasza smutek i samotność.
Trzecia opływa wnętrzności, wszędzie zagląda,
Otwiera zwoje pełne tajemniczych formuł.
Wypiwszy czwartą zaczynam się lekko pocić-
Co było złe w mym życiu, uchodzi przez skórę.
Piąta czarka oczyszcza każdą cząsteczkę ciała.
Po szóstej słyszę głos z krainy nieśmiertelnych.
A siódma czarka…Ach, jej wypić już nie mogę!
Czuję chłodzący powiew przez rękawy.
Gdzież Wyspy Nieśmiertelnych?
Wietrzyk mnie tam niesie, Mistrzu Nefrytowego Źródła.
   Lu Tong, XI wiek, fragment „Poematu o herbacie”

Herbata – to,  po wodzie, najbardziej popularny napój na świecie, ale czy tylko napój….. Dodaje się ją do zup, używa się  jako przyprawy, w Birmie je się jako sałatkę. Kisi się ją również jak naszą kapustę a cegiełki ze sprasowanej herbaty funkcjonują jako waluta w Tybecie. Obecnie herbata uprawiana jest w ponad 30 krajach świata, głównie w Chinach, Japonii, Indiach i Sri Lance (Cejlonie). Czy herbata ma właściwości lecznicze? W dobie postępującej chemizacji wiele się mówi o leczniczych właściwościach roślin. Można powiedzieć, że nastąpił renesans ziół. Świat flory dostarcza nam nieprzebrane, choć wciąż jeszcze niedoceniane bogactwo roślinnych remediów na wiele dolegliwości. Już ojciec medycyny Hipokrates mawiał, że jeżeli w Przyrodzie jest choroba to znaczy, że Przyroda ma na nią lekarstwo. A jednak…..Z 450 tys. znanych gatunków roślin zaledwie 2 tys. z nich zakwalifikowano do roślin leczniczych, z czego 400 w Europie i tylko 250 w Polsce.

Picie herbaty ma wielowiekową tradycję a jej zdrowotne właściwości doceniane były w Chinach od tysiącleci. Wszak tradycyjna medycyna chińska, która bazuje głównie na ziołach, liczy sobie ponad 5000 lat.  Pierwszy zapis świadczący o leczniczych właściwościach herbaty pojawił się w księdze medycyny chińskiej w 2737 r. p.n.e. Z odkryciem herbaty jako napoju wiąże się pewna legenda. Cesarz Shen Nung odpoczywając w zaciszu swojego ogrodu oczekiwał na zagotowanie wody, gdy nagle podmuch wiatru wrzucił listek herbaty do wrzątku. Cesarz zachwycony smakiem naparu już na zawsze zmienił swoje upodobania. Pijąc często herbaciany napar zauważył, że napój ten ma korzystniejszy wpływ na zdrowie niż przegotowana woda.

 Herbata jest prawdziwym  napojem leczniczym, sekretnym środkiem przedłużenia życia – tak pisał w XIII w. japoński mnich założyciel buddyzmu Zen w Japonii, Esai Mao-an w  książce Picie herbaty jest dobre dla zdrowia. Starożytni Grecy nazywali herbatę „liściem bożym” i stosowali ją w astmie, przeziębieniach, zapaleniach oskrzeli. Dziewiętnastowieczni rosyjscy naukowcy uważali herbatę za  „eliksir życia” polecając ją na wszelkie dolegliwości.

Herbata ma właściwości przeciwnowotworowe. Zostało to wykazane w badaniach na zwierzętach i w hodowlach tkankowych. Jakie to tajemnicze substancje kryją się w filiżance tego aromatycznego naparu? Liście każdej herbaty zawierają polifenole, które mają działanie przeciwutleniające tzn. neutralizujące wolne rodniki. Wolne rodniki, jak wiadomo, uszkadzają komórki, prowadząc do chorób i starzenia się organizmu. Tym samym, polifenole zapobiegają wielu ciężkim chorobom, oczyszczają ciało i krew, odtruwają organizm. Najważniejsze polifenole zielonej herbaty to związki należące do grupy katechin: epikatechina (EC), galusanian epikatechiny (ECG), epigalokatechina (EGC), galusanian epigalokatechiny (EGCG – najbardziej aktywny z katechin). Herbata zawiera również witaminy P, K, B1, B2, PP i C oraz karotenoidy. W zależności od gatunku i składu gleby herbata zawiera całe bogactwo minerałów m.in.: związki chromu, wapnia, magnezu,  żelaza, miedzi cynku, molibdenu, sodu, fosforu, strontu, kobaltu, potasu, niklu, boru, fluoru i selenu. Jedna filiżanka zawiera dzienną porcję manganu potrzebnego do utrzymania zdrowych kości, stawów i tkanki  łącznej. Herbata zawiera także teinę i glin, ale na szczęście glin  występuje w nierozpuszczalnej, nieprzyswajalnej formie (mógłby prowadzić do chorób mózgu i układu kostnego), więc jest nieszkodliwy.

Herbata ma działanie przeciwwirusowe (m.in. niszczy wirusa grypy, jak wykazali naukowcy amerykańscy i opryszczki – o czym informowali badacze indyjscy)  i przeciwbakteryjne. Naukowcy radzieccy donosili o korzystnym działaniu zielonej herbaty w leczeniu biegunek a także przewlekłego wirusowego zapalenia wątroby. Wszystkie gatunki herbat zapobiegają próchnicy, gdyż niszczą bakterie, które powodują tą chorobę.

Zielona herbata jest bardzo przydatna podczas odchudzania, gdyż duża ilość antyoksydantów  w postaci polifenoli  przyspiesza spalanie kalorii. Jedna filiżanka herbaty zawiera  tylko około dwóch kalorii.

Wywiera korzystny wpływ na układ krążenia. Wzmacnia naczynia włosowate. Przeciwdziała miażdżycy i chorobie wieńcowej. Zielona herbata może obniżyć poziom cholesterolu LDL a podnieść HDL czyli dobrego. Picie herbaty zwłaszcza zielonej obniża ryzyko wystąpienia zawałów i oczyszcza organizm

Działa przeciwdepresyjnie, poprawia koncentrację i przyspiesza reakcje. Uważa się, że herbata zielona zawiera dużo więcej czynników ochronnych niż czarna, która w procesie przetwarzania traci część polifenoli. Liście zielonej herbaty zawierają dwa razy więcej katechin niż liście herbaty czarnej.

Biała herbata uważana jest za „eliksir młodości”. To najdroższy, najrzadziej spotykany i cieszący się największym uznaniem koneserów gatunek. Zawiera  najwięcej polifenoli i innych substancji wpływających korzystnie na zdrowie ze wszystkich herbat, dlatego ma najsilniejsze właściwości antyoksydacyjne i antynowotworowe, trzy razy większe niż zielona herbata. Jedna filiżanka białej herbaty zawiera tyle polifenoli, ile dwanaście filiżanek soku pomarańczowego. Napar białej herbaty o jasnej słomkowej barwie, odznacza się delikatnym smakiem, pozbawionym goryczy i subtelnym aromatem.

Zarówno czarna, biała, czerwona  jak i zielona herbata pochodzą z liści tej samej rośliny Camelia Sinensis, różnica polega na sposobie ich przetwarzania. Liście zielonej herbaty poddaje się działaniu pary.  Aby otrzymać czarną  liście poddaje się fermentacji i oksydacji (utlenianiu). W procesie tym ginie wiele substancji biologicznie czynnych.  Im bardziej liście podlegają fermentacji tym  mniejsza jest zawartość polifenoli. Białą herbatę uzyskuje się wyłącznie z pąków liści lub z pędów o jednym pąku i 2-3 rozwiniętych liściach., wczesną wiosną. Poddaje się je jedynie procesowi więdnięcia i suszenia metodą naturalną na słońcu, przez co fermentacja jest minimalna. Ususzone w warunkach naturalnych herbaciane pąki o srebrnym, szarobiałym odcieniu, mają delikatne włoski (tzw. silver tips). Nie praży się już ich ani nie zwija (w odróżnieniu od herbaty zielonej) tylko zachowuje się ich naturalny kształt. Dzięki zastosowaniu prostych, delikatnych metod obróbki, biała herbata zachowuje wszystkie swoje naturalne, niezwykle cenne właściwości.

Czy ten wspaniały napój ma w ogóle jakieś wady? W Japonii publikuje się oficjalne ostrzeżenia, że picie zbyt gorącej herbaty może być szkodliwe, ale picie wszelkich gorących napojów  może powodować  uszkodzenie błony śluzowej gardła i przełyku prowadząc nawet do rozwoju raka, unikajmy więc picia gorącego.  Natomiast  picie herbaty w dużych ilościach może poważnie upośledzić wchłanianie żelaza z pokarmów.

Tak więc, nawet w „zażywaniu” tego eliksiru młodości, należałoby zachować umiar;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *