Gołąbki wegańskie

Za oknem kolorowy, jesienny świat, jednak trochę jakby smutny. Gdy brakuje słońca, wspominamy letnie, ciepłe dni i mamy ochotę na rozgrzewające, bardziej treściwe potrawy z dodatkiem ziół i przypraw. No cóż, nie można żyć samymi surówkami. Na straganach, w dzień targowy duży wybór jarzyn, trochę mniejszy owoców. Wegetariańska połowa mojej rodziny zmotywowała mnie do bardziej twórczego „mieszania w garach”;). Prowadzenie dwóch kuchni (tzw. „normalnej” i wegetariańskiej) to jednak duże wyzwanie, dlatego moje poszukiwania zaowocowały połączeniem tych dwóch światów;) Ze strzępów wspomnień genialnych, babcinych pierogów z kaszą i soczewicą  powstało nadzienie do pysznych, wegańskich gołąbków.

Gołąbki  z kaszą gryczaną, soczewicą i pieczarkami

główka kapusty włoskiej
szklanka zielonej soczewicy
200g kaszy gryczanej
300g pieczarek
cebula
czosnek
pieprz ziołowy i czarny
sól
oregano
przecier pomidorowy

Soczewicę i kaszę gotujemy do miękkości. Cebulę siekamy i szklimy na odrobinie oleju. Dorzucamy pieczarki pokrojone w kosteczkę. Chwilę dusimy razem i studzimy. Wszystko łączymy, doprawiamy solą i pieprzem, dorzucamy zioła, przeciśnięty przez praskę czosnek i mieszamy. Z kapusty wykrawamy głąb i obgotowujemy chwilę w dużym garnku, aż zmiękną liście. Miękkie liście oddzielamy od kapusty. Z liści odcinamy zgrubienia. Na środek każdego liścia nakładamy łyżką stołową farsz. Boki liścia zaginamy do środka, a następnie zwijamy w ruloniki. Na dnie garnka umieszczamy dwa liście kapusty, a na nich ciasno układamy nasze gołąbki. Zalewamy wodą (tak do ½ garnka). Przykrywamy i  dusimy do miękkości (ok. 1,5 godz. na bardzo małym ogniu).  Pod koniec duszenia podprawiamy danie przecierem pomidorowym a w sezonie świeżymi pomidorami pokrojonymi w kostkę. Zapewniam, że nawet mięsożercy zajadają z e smakiem;)

golabki_z_kasza_gryczana_n