Większość z nas traktuje pokrzywę jak uciążliwy chwast. Choć wydaje się, że pokrzywa nie sprzyja człowiekowi, a spotkanie z nią bywa bolesne, w rzeczywistości jest dla nas wielkim dobrodziejstwem. Zawiera mnóstwo witamin i składników mineralnych, miedzy innymi witaminę C, witaminy B i prowitaminę A, żelazo, wapń, potas i wiele innych. Pokrzywa oczyszcza, odżywia i wzmacnia organizm, jest krwiotwórcza i obniża poziom cukru we krwi. Jej lecznicze walory znamy głównie z herbatek, tymczasem świeży sok z pokrzywy; działa o wiele skuteczniej i bardziej wszechstronnie.
Pokrzywa może znaleźć zastosowanie również w naszej kuchni. Na wiosnę, szczególnie w maju, zanim zakwitnie, z młodych liści i pędów możemy przyrządzać wspaniałe zupy, sałatki, omlety, farsze do pierogów czy naleśników a nawet sałatki. Drobno pokrojona już nie parzy;)
Zupa z pokrzyw à la szpinakowa (porcja rodzinna)
Potrzebne będą: 3-4 filiżanki posiekanych młodych liści pokrzyw (tylko i wyłącznie górne liście, ponieważ są najdelikatniejsze), 1 cebula , 2 ząbki czosnku, szczypiorek, ew. ½ szkl. mleka, kilka łyżek śmietany, 3 jajka, przyprawy.
Drobno posiekaną cebulę, czosnek i pokrzywę dusimy chwilę na oleju lub maśle klarowanym, dodajemy ok. ½ litra wody lub wywaru warzywnego i gotujemy na wolnym ogniu ok. 10 minut. Zabielamy mlekiem. Zupę możemy zagęścić (mąką i śmietaną) i zmiksować. Doprawiamy imbirem, solą, pieprzem, ew. gałką muszkatołową. Podajemy z jajkiem na twardo (podzielonym na połówki lub ćwiartki). Na koniec posypujemy szczypiorkiem.
Spróbujcie, a przekonacie się, że zupa pokrzywowa smakuje wyśmienicie:)