Kłopoty z włosami dla wielu z nas stanowią nie lada problem. Mimo istnienia i stosowania wielu doskonałych specyfików, bywa, że mamy coraz mniej włosów na głowie. Wiele autorytetów,  opracowuje i poleca różne metody. Niestety oni sami też łysieją, lub całkiem nie mają włosów.

Jednak nie jest to problem nie do rozwiązania o czym się przekonałam na własnym przykładzie. Niestety wymaga trochę cierpliwości. Nie należy oczekiwać cudu z dnia na dzień. Włosy wypadają również wtedy, gdy bardzo się przejmujemy, że nam wypadają. Zazwyczaj metody najprostsze i najtańsze okazują się najlepsze. W moim przypadku pomogło popijanie zwykłego naparu ze skromnej i niepozornej pokrzywy. Wbrew pozorom tkwi w niej wielka siła lecznicza, więc gdy ją spotkasz, najlepiej w maju, nie traktuj jej jak uciążliwy chwast. Pokrzywa wzmacnia nie tylko włosy, ale cały organizm. Wzmacniająco  działa również pyłek pszczeli o czym miałam okazję osobiście się  przekonać.  Weź kilka łyżeczek pyłku i łyżkę miodu. Zalej wodą o temperaturze pokojowej. Niech postoi do następnego dnia. Pij porcjami (np. 3 razy dziennie) na zdrowie!

Jeśli codziennie wypada Ci 50 włosów, to nie musisz się martwić. Jest to norma. Co może powodować nadmierne wypadanie włosów ? Wypadanie włosów może wystąpić przejściowo np. po porodzie, ostrej infekcji (zwłaszcza, gdy towarzyszy jej wysoka gorączka), silnym stresie, czy tzw. dietach cud. Wraz z powrotem organizmu do formy (zwykle w ciągu 6 miesięcy) włosy odrastają. Jeżeli problem nie mija, zwróć się do lekarza internisty lub dermatologa.

Na przerzedzenie włosów mogą mieć wpływ środki chemiczne zawarte w kosmetykach lub niektóre leki np. tabletki antykoncepcyjne, antybiotyki, środki, które obniżają poziom cholesterolu czy ciśnienie krwi. Czasem winne są: słabe krążenie w skórze głowy, zaburzenie równowagi bakteryjnej w jelitach, niedobór soków żołądkowych lub enzymów trawiennych. Także zaburzenia hormonalne, które są odpowiedzialne za 95 % przypadków łysienia u mężczyzn i 60 % u kobiet. Może to być niedoczynność tarczycy. Przy zaburzeniach hormonalnych u kobiet mogą pomóc preparaty z niepokalanka mnisiego. W zachowaniu równowagi hormonalnej bierze też udział magnez.

Wypadanie włosów jest często spowodowane nerwicowymi zaburzeniami przewodu pokarmowego, a to z kolei przyczynia się do złego wchłaniania substancji odżywczych i niedoborów składników pokarmowych  np. żelaza, magnezu, cynku, krzemu, witamin z grupy B wraz  z biotyną.  Zadbaj więc o system nerwowy. Bądź  dla siebie dobry/dobra, zwolnij tempo, medytuj, przytul się do drzewa.

Jeśli za wypadanie włosów odpowiedzialny jest brak krzemu warto zażywać skrzyp i lucernę siewną. Lucerna jest źródłem fitohormonów, wapnia magnezu, manganu, żelaza, cynku, miedzi potasu. Ma też sporo witamin; A, B1, B2, B12, C, K, beta – karoten. Sok odznacza się silnymi właściwościami leczniczymi. Reguluje poziom cukru, leczy stany zapalne układu moczowego, przeciwdziała miażdżycy, poprawia krążenie, wzmacnia naczynka krwionośne i zapobiega ich pękaniu, pomaga w chorobach stawów i oczywiście wzmacnia włosy. Przyrządź sobie pyszny miodek skrzypowy, który wzmacnia włosy i paznokcie; 8 łyżek zmielonego w młynku ziela skrzypu wsyp do słoika. Dodaj 8 łyżek płynnego miodu. Wymieszaj. Zajadaj 2 razy dziennie po łyżeczce przynajmniej przez miesiąc.

Do swojego jadłospisu wprowadź  rybę co drugi dzień, ze względu na obecność niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, a także bardzo bogate we właściwości odżywcze  algi – Spirulina Pacifica. Jeśli to niedoczynność tarczycy jest powodem przerzedzenia włosów weź pod uwagę także kelp, który jest bogatym źródłem jodu potrzebnego do prawidłowego działania tarczycy. Zajadaj brązowy ryż, płatki owsiane, ciemnozielone warzywa liściaste i zielone liście ziół, orzechy i nasiona. Pestki dyni i nasiona sezamu zawierają w dużych ilościach cynk bardzo potrzebny włosom. „Jeśli masz problemy ze skórą pomyśl o cynku” –  pisali przed laty Irena Gumowska i prof. Julian Aleksandrowicz  w Kuchni i medycynie. Jedz rzeżuchę bo to doskonale wpływa na cerę i włosy – tak uważają paryskie elegantki. Wcieranie soku z jej listków przyspiesza porost włosów. W kuchni francuskiej jest polecany przepis na rzeżuchową zupę.

Do potraw i zup dodawaj rozgrzewające przyprawy, gdyż poprawiają krążenie. Nie żałuj sobie imbiru, cynamonu i kminu. W małych ilościach dodawaj pieprz cayenne. Krążenie poprawi też masaż skóry głowy mieszanką oliwy z oliwek i 15 kropli olejku rozmarynowego. Warto w celu wspomagania mikrokrążenia w skórze głowy i odżywienia włosów, przyjmować przez 4-6 tygodni preparaty z miłorzębu

Kuracje ziołowe mają łagodne działanie, ale są skuteczne, regenerują skórę, włosy i paznokcie. Stosuje się następujące zioła do płukania włosów: korzeń łopianu – pomaga zwalczyć łupież, kwiat rumianku – zmiękcza i rozjaśnia włosy, ziele przytulii czepnej – działa tonizująco i zwalcza łupież, skrzyp – wzmacnia włosy, kwiaty nagietka – rozjaśniają włosy, liść nasturcji – stymuluje wzrost włosów, rozmaryn – wzmacnia, nadaje włosom połysk, szałwia – działa tonizująco, przyciemnia włosy, liście bylicy bożego drzewka – pobudzają wzrost włosów, przeciwdziałają łupieżowi, pokrzywa – wzmacnia włosy, zapobiega łupieżowi, oraz tymianek, liść orzecha, kłącza tataraku. Czosnek i cebula – stymulują wzrost włosów i zwalczają łupież, niestety później pachnie się przez kilka dni jak zupka cebulowa.

Wzmacniające napary– co najmniej przez miesiąc warto pić 2 razy dziennie po szklance naparu z liści pokrzywy, ziela skrzypu polnego lub liści brzozy (łyżka ziół na szklankę wrzątku). Takim letnim naparem spłukuj także włosy po każdym myciu, Poprawi to kondycję skóry głowy, oczyści organizm z toksyn i pomoże odbudować włosy. Dobrą płukanką  jest też  mieszanka szałwii i rozmarynu, którą się stosuje dwa, trzy razy w tygodniu. Tonik do włosów z ziela bylicy bożego drzewka: 75 ml mocnego naparu z bylicy bożego drzewka zmieszać z 75 ml wódki i przechowywać w butelce. Rozcieńczać wodą (1 łyżka toniku  w 1 łyżce wody) i wcierać we włosy. Na efekty trzeba będzie poczekać. Pojawią się najwcześniej po miesiącu. Dlatego trzeba uzbroić się w cierpliwość.

Zielarz Witold Poprzęcki polecał na wypadanie włosów nalewkę z pokrzywy  i nasturcji, lub kilkuminutowe okłady z chrzanu (metoda radykalna, ale mało przyjemna, nie dla osób delikatnych, bo szczypie w oczy): młodą pokrzywę miele się w maszynce do mięsa, nasturcję  (całe ziele, kwiaty i liście) w ten sam sposób. Równe ilości obu ziół łączy się w zakręcanym  słoiku i zalewa się taką samą ilością spirytusu. Nalewkę zostawia się na 2 tygodnie w ciemnym miejscu. Naciera się skórę głowy, rozczesując włosy, w dzień poprzedzający mycie głowy. Okład z chrzanu lub z korzenia rzodkwi czarnej przeciwdziała wypadaniu włosów poprzez poprawę krążenia krwi w skórze głowy i regenerację cebulek włosowych. Po kilku minutach okład zdejmuje się i dokładnie płucze  włosy, żeby pozbyć się charakterystycznego zapachu. Można stosować również sam sok z czarnej rzodkwi. Są też gotowe preparaty  z  wyciągiem z czarnej rzodkwi.

Leczenie ziołowe wg o. Klimuszki: napar z mieszanki 11 ziół: liść bobrka, szałwii, pokrzywy i ruty, ziela jemioły, dziurawca, fiołka trójbarwnego, korzenia kozłka, łopianu, arcydzięgla i wierzby,  po 50 g.  Łyżkę stołową ziół zalać szklanką wrzątku,  odstawić pod przykryciem na 3 godz. Przecedzić, pić 3 razy dziennie przed posiłkami. Jednocześnie trzeba myć głowę w odwarze ziół: po 200 g kory wierzby i korzeni łopianu, po 100 g liści pokrzywy, ziela skrzypu polnego oraz koszyczków rumianku. 7  łyżek mieszanki zalać litrem wody, gotować 5 min, odstawić na 30 min. pod przykryciem. Przecedzić, myć tym odwarem głowę wieczorem co drugi dzień.

Szampon ziołowy wzmacniający włosy: 2 łyżki szamponu dziecinnego zmieszaj z 2 łyżkami mocnego naparu ziołowego. Napar przygotuj z garści świeżych lub łyżki suszonych ziół i 150 ml wrzątku. Możesz  dodać żółtko jaja kurzego i 1 łyżkę żelatyny w proszku. Rozmieszaj i podgrzej. Włosy suche można myć żółtkami jaj kurzych lub przepiórczych z dodatkiem 1 łyżeczki soku z cytryny i kilku kropel oliwy. Połową tego majonezu zmywa się włosy i spłukuje. Potem nakłada się drugą połowę na włosy lekko osuszone ręcznikiem, przykrywa czepkiem z folii i obwiązuje się nagrzanym ręcznikiem. Po 20 min. spłukuje się ciepłą wodą. Do ostatniego płukania dodać odwar z 1 łyżki korzenia prawoślazu, 1 płaską łyżkę miodu i 1 łyżkę soku z cytryny. Włosy tłuste można myć szamponami z dodatkiem ziół takich jak: tatarak, chmiel, łopian, pokrzywa, rumianek. Do ostatniego płukania dodaje się mieszankę ziół: skrzyp, korzeń łopianu, nagietek, rumianek, kora wierzby. 3 łyżki mieszanki dodać do 1 litra letniej wody gotować 5 min. Odstawić pod przykryciem 30-50 min. przecedzić.

Przy podrażnieniach skóry możesz myć włosy w korzeniu mydlnicy lekarskiej (garść ziół zalej litrem wody i gotuj 5 minut). Do ostatniego płukania zastosuj mieszankę ziół: skrzyp, korzeń łopianu, nagietek, rumianek, kora wierzby. 3 łyżki mieszanki zalej litrem letniej wody, doprowadź do wrzenia i gotuj 5 minut zaparzaj pod przykryciem 30-50 minut, przecedź. Płucz włosy jednocześnie masując lekko opuszkami palców skórę głowy. Zawiń głowę ręcznikiem i pozostaw jeszcze 5 minut, aby składniki ziół lepiej się wchłonęły.

Włosy są barometrem zdrowia organizmu. Wszystko co wpływa wzmacniająco na organizm, wpływa również pozytywnie na włosy,  a więc nie tylko odżywianie, zioła również ruch na świeżym powietrzu, gimnastyka. Dobrze działa joga, szczególnie pozycje odwrócone; świeca, stanie na głowie (niestety nie dla wszystkich, bo istnieją przeciwskazania). Angielska specjalistka od żywienia Gillian McKeith poleca leżenie na przechylonej desce głową w dół przez 15 minut dziennie, oczywiście po konsultacji z lekarzem.

Pamiętaj ! Gdy zażywasz jakieś leki, lub jesteś w ciąży, to przed rozpoczęciem kuracji ziołowej poradź się lekarza.